Zjazd Związku Oficerów Rezerwy w Katowicach


Sobota, 29 czerwca 1929

Teatr Polski w Katowicach
 
     W sobotę 29 czerwca 1929 r. w Katowicach odbyło się otwarcie zjazdu delegatów Związku Oficerów Rezerwy. Z całej Polski przybyło około 300 delegatów, ponadto około 700 gości. O godz. 9.00 uroczyste nabożeństwo w kościele katedralnym odprawił ks. biskup dr Arkadiusz LISIECKI. Na nabożeństwie obecni byli przedstawiciele władz z panem wojewodą dr Michałem GRAŻYŃSKIM na czele i reprezentanci organizacji. Po mszy uczestnicy zjazdu udali się w pochodzie na plac Wolności, gdzie na pomniku powstańców śląskich złożono wieńce. Przemawiali: prezes okręgowego Związku Oficerów Rezerwy ZALESKI ze Lwowa, CHŁAPOWSKI z Poznania, ksiądz CIOZDA z Wilna, Józef SZWIEC z Pomorza i HOPPERT z zarządu głównego.
      O godz. 12.00 w pięknie udekorowanej sali teatru, wypełnionej szczelnie przez delegacje i przybyłych gości, nastąpiło otwarcie zjazdu. W lożach zajęli miejsca: wojewoda Grażyński – jako przedstawiciel Rządu, gen. Kazimierz FABRYCY – imieniem Marszałka Piłsudskiego, ks. biskup śląski dr Arkadiusz LISIECKI, dowódca dywizji śląskiej gen. Józef ZAJĄC, dowódca dywizji podhalańskiej gen. Wacław PRZEŹDZIECKI, pierwszy burmistrz Katowic dr Adam KOCUR, ciało konsularne, konsul generalny Rzeczypospolitej w Bytomiu Leon MALHOMME, przedstawiciele władz cywilnych i wojskowych oraz bratnich organizacji i przedstawiciele prasy. Związek Oficerów Rezerwy w Gdańsku reprezentował dr HARASCHIN.
      Obrady zagaił pierwszy burmistrz Katowic dr Kocur, po czym prezes Związku Oficerów Rezerwy, były Minister, inż. Paweł ROMOCKI, postawił wniosek o wysłanie depesz do Prezydenta Rzeczypospolitej i Marszałka Piłsudskiego, co jednogłośnie uchwalono. Następnie pan Romocki wygłosił mowę o ideologii Związku, podnosząc, że jego głównym zadaniem jest utrzymanie niepodległości Ojczyzny i obrona nienaruszalności granic. Z kolei odczytano liczne depesze, przede wszystkim od Pana Prezydenta Rzeczypospolitej, Prezesa Rady Ministrów, Ministrów oraz od szeregu generałów i związków.
      Imieniem Marszałka Piłsudskiego powitał Zjazd Wiceminister Spraw Wojskowych gen. Fabrycy, który wygłosił następujące przemówienie:
W imieniu Pana Marszałka Piłsudskiego, Ministra Spraw Wojskowych, mam zaszczyt powitać obradujący tu wielki zjazd delegatów Związku Oficerów Rezerwy Rzeczypospolitej Polskiej. Zebraliśmy się tu, Panowie, ze wszystkich województw na narady, które toczyć się będą w dzisiejszej stolicy prastarej naszej Ziemi Śląskiej, w lat 10 od przyłączenia tych oderwanych przed wiekami ziem. Niechaj obrady te będą owocne. Patrzy na was zebranych razem byłych wojskowych cały kraj, który widzi was wielką, karną i zahartowaną armię rezerwy, widzi zorganizowaną i żywą, a przepojoną duchem patriotyzmu siłę, gotową zawsze stanąć w obronie całości Państwa, gdyby tego zaszła potrzeba. W pracach waszych i poczynaniach, Panowie, nie jesteście sami. Za wami zwartym szeregiem żelaznych piersi stoją wasi koledzy, oficerowie służby czynnej. To przeświadczenie spójni wewnętrznej i zrozumienia wspólnej razem przez was i nas prowadzonej roboty, niechaj ułatwi ją i wam, Związkowi Oficerów Rezerwy, i nam, Wojsku. Ta wzniosła praca – to bezpieczeństwo i wielkość Państwa, to rozkwit i szczęście narodu.

Następnie przemówił pan wojewoda dr Michał Grażyński:
Szanowni Panowie !
W imieniu Rządu witam Panów, którzy dzisiaj zjechali się do Katowic na walny zjazd swego Związku. Z różnych przyczyn dobrze się stało, że Panowie naszą dzielnicę obrali, tę dzielnicę, która jest najmłodszym dzieckiem Ojczyzny, bo ostatnia złączyła się z Polską, wnosząc jej jako wiano nie tylko wielkie wartości gospodarcze, ale i znakomite wartości moralne i piękne tradycje historyczne tutejszego ludu. Tak losy zrządziły, że jeżeli Polska cała musiała krwią dobijać się wolności, to nam na Śląsku przypadł w udziale zaszczyt zamknięcia cyklu walk wyzwoleńczych trzema powstaniami, które historia zaliczy kiedyś do najbardziej ludowych ruchów zbrojnych i uzna za najpiękniejszą manifestację poczucia narodowego mas ludowych. Dziś, składając wieńce na pomniku poległych powstańców, oddaliście hołd ludowi śląskiego. Dziękujemy wam za to. Równocześnie witamy was u siebie, jako serdecznych braci i druhów. Ziemia śląska zajmuje i pod tym względem wyjątkowe stanowisko w Polsce,że tak ją, jak i Pomorze, wciągają w tak zwane plany rewindykacyjne. Chciałbym by wasz Zjazd, Panowie, jako tych, którzy przede wszystkim powołani są do służby Ojczyźnie, był nie tylko manifestacją jedności polskiej, ale i znakiem wewnętrznym, że nikt po ziemię tę nie śmie sięgać bezkarnie i że cały naród tak uznaje tę przedwieczną piastowską, polską pracą przeoraną i krwią polską użyźnioną prowincję za nieodłączną cząstkę polskiego dziedzictwa.
      Bawiąc u nas, przekonacie się Panowie, że nie tylko w słowach staramy się Polskę budować, ale że mocno ujęliśmy w ręce rzucone przez Wodza hasło pracy, idącej w kierunku wewnętrznego pogłębienia zbiorowej duszy ludu oraz zmontowania podstaw jego gospodarczego dobrobytu siłą niezmordowaną idzie naprzód i to zgodnie z najwyższymi interesami Państwa”.
      Po panu wojewodzie zabrał głos ksiądz biskup Lisiecki, który podniósł okoliczność, że Walny Zjazd rozpoczął swe prace od nabożeństwa, co jest dowodem, że rycerstwo w Polsce tak dawniej, jak i dziś, dzierży wysoko sztandar, na którym wypisano: „W imię Boże za Wiarę i Ojczyznę”.


Proponuję posty o podobnej tematyce:
KONFERENCJE I ZJAZDY
MOCARSTWO
ŚLĄSKIE WOJEWÓDZTWO
Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów:
ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY
ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI
MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI
INDEKS PAŃSTW
KALENDARIUM

Brak komentarzy: