W poniedziałek 30 września wieczorem odbyło się uroczyste zamknięcie Powszechnej Wystawy Krajowej, dokonane z tą samą punktualnością, z jaką nastąpiło otwarcie Wystawy. Aktu zamknięcia dokonał Pan Premier dr Kazimierz ŚWITALSKI w otoczeniu członków Rządu. W olbrzymim westybulu reprezentacyjnym na estradzie ozdobionej krzewami i kwiatami oraz flagami o barwach narodowych, rzęsiście oświetlonej, zasiedli przedstawiciele Rządu: Pan Premier i Panowie Ministrowie: August ZALESKI, Eugeniusz KWIATKOWSKI, Alfons KÜHN, Karol NIEZABYTOWSKI, Ignacy MATUSZEWSKI i Witold STANIEWICZ, Wiceminister gen. Kazimierz FABRYCY, jako przedstawiciel Marszałka Piłsudskiego, marszałek Senatu Julian SZYMAŃSKI, Komisarz Rządowy Minister Karol BERTONI, poseł Rzeczypospolitej w Moskwie Minister Stanisław PATEK, otoczenie Panów Ministrów oraz wojewoda poznański Piotr DUNIN – BORKOWSKI. Po drugiej stronie – członkowie Rady Głównej, zarządu i dyrekcji Powszechnej Wystawy Krajowej.
Olbrzymią halę wypełniły tłumy zaproszonych gości. W pierwszych rzędach krzeseł zasiedli przedstawiciele miejscowych władz cywilnych, wojskowych i duchowieństwa.
Uroczystość zainaugurowało „Finale” z sonaty Nr 6 improwizacji na temat „Bogurodzicy”, odegrane solo na organach przez profesora Feliksa NOWOWIEJSKIEGO. Następnie przemawiali: prezes zarządu dr Stanisław WACHOWIAK, prezes Rady Głównej, prezydent Poznania Cyryl RATAJSKI, Komisarz Rządowy dla PEWUKA Minister BERTONI.
Z kolei przemówił Pan Minister Eugeniusz KWIATKOWSKI, wygłaszając wyjątkowo, nawet jak na siebie, nieskładną, niekonkretną, zawiłą i pełną pustosłowia mowę.
Następnie Pan prezes Rady Ministrów ŚWITALSKI, który zamknął Wystawę, wygłosił przemówienie o niebo lepsze od Pana Ministra Kwiatkowskiego, który wielkim specjalistą od organizacji wysiłku inwestycyjnego był, lecz mówcą co najwyżej miernym.
Na zakończenie uroczystości wykonano fragment Rapsodii profesora Fryderyka NOWOWIEJSKIEGO „Bolesław Chrobry” na chór mieszany i organy, po czym chór „Harmonia” odśpiewał hymn narodowy.
Bezpośrednio po akcie zamknięcia udali się Panowie Ministrowie z otoczeniem, prowadzeni przez członków Dyrekcji P.W.K. Na dziedziniec arkadowy i przy dźwiękach poloneza Chopina i w świetle ogni sztucznych, wśród szpaleru, w pochodzie przeszli przed wieżę Górnośląską. Równocześnie na czoło pochodu wysunęła się banderia krakusów. W tej chwili odezwały się syreny okolicznych fabryk. Z terenu A przeszli przedstawiciele Rządu na teren B, a wówczas bateria artylerii dała 10 salw, po czym korowód krakusów przedefilował przed Panami Ministrami i ich otoczeniem.
Około godz. 21 rozpoczął się w sali Dworu Huggera bankiet, w którym wzięło udział prawie 500 osób. Poza Panami Ministrami i Prezesem Rady Ministrów uczestniczyli w bankiecie pan Wiceminister Spraw Wojskowych gen. Kazimierz FABRYCY, jako przedstawiciel Pana Marszałka Piłsudskiego, pan poseł Rzeczypospolitej w Moskwie minister Stanisław PATEK , komisarz Rządu na PWK minister Karol BERTONI, marszałek Senatu Julian SZYMAŃSKI, ks. biskup Walenty DYMEK w zastępstwie nieobecnego w Poznaniu ks. prymasa HLONDA, członkowie Rady Głównej, Zarządu i Dyrekcji P.W.K., dalej przedstawiciele miejscowych władz z panem wojewodą DUNIN-BORKOWSKIM na czele, przedstawiciele życia gospodarczego, parlamentu, sfer artystycznych, zarówno z Poznania, jak i z innych stron Rzeczypospolitej.
W czasie bankietu wygłoszono szereg toastów. Rozpoczął je prezes Rady Głównej prezydent Cyryl RATAJSKI, wznosząc toast na cześć Pana Prezydenta Rzeczypospolitej. Okrzyk ten powtórzono trzykrotnie, a równocześnie orkiestra Karola NAMYSŁOWSKIEGO odegrała hymn narodowy.
Z kolei przemówił prezes Zarządu dr Stanisław WACHOWIAK.
W odpowiedzi Pan Minister Ignacy MATUSZEWSKI wygłosił, moim zdaniem, najwspanialsze przemówienie roku 1929. Ciągnąc dalej swe subiektywne zapatrywania stawiam, iż tekst przemówienia wyszedł spod kunsztownego pióra literackiego – stawiam na zafascynowanego Marszałkiem Jana LECHONIA.
Następnie prezydent Wielkopolskiej Izby Rolniczej i członek Zarządu P.W.K. Pan Michał SZULCZEWSKI podniósł, że rolnictwo wzięło udział w P.W.K. W tym zrozumieniu, że Wystawa bez czynnego udziału rolnictwa nie byłaby całkowitą i nie byłaby sprawdzianem całokształtu naszego gospodarstwa narodowego.
Piątym z kolei mówcą był pan Andrzej WIERZBICKI, dyrektor Związku Polskiego Przemysłu, Handlu, Finansów i Górnictwa („LEWIATAN”). Mówca podkreślił wielkie znaczenie moralne i materialne Wystawy dla narodu. Wielki czyn narodu będzie bodźcem dla szarej pracy codziennej. Polski przemysł twórczy niby husaria na obrazie, wywieszonym w przedsionku wystawy Ministerstw Spraw Wojskowych, porywa za sobą wszystkie narody, zamieszkujące Rzeczpospolitą, ku wspólnemu wysiłkowi pracy i umacnianiu wieczystemu granitowych granic Państwa. Mówca piękne swe przemówienie zakończył okrzykiem: „Wiwat Rząd, wiwat Naród, wiwat wszystkie stany !”
Bankiet zakończył się około godz. 23 wieczorem.
| Proponuję posty o podobnej tematyce: |
| NAJWAŻNIEJSZE WYDARZENIA ROKU 1929 |
| PEWUKA |
| Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów: |
| ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY |
| ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI |
| MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI |
| INDEKS PAŃSTW |
| KALENDARIUM |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz