Mowa Pana Prezydenta do kolejarzy i pocztowców

niedziela, 21 kwietnia 1929

     Przemówienie wygłoszone przez Pana Prezydenta Ignacego Mościckiego na uroczystości dekorowania ponad 500  pracowników PKP oraz pocztowców.



Szanowni Panowie !

      Wielką przyjemność sprawiacie mi, Panowie,że mogę Was u siebie gościć – jesteście bowiem tymi, którzy wyróżnili się w wysoce ważnej pracy dla Państwa spośród wielkiej rzeszy swych Współpracowników.
     Cieszy mnie również i to, że nareszcie przyszedł czas, kiedy nie tylko silniej wyczuwa się zasługi państwowe, ale specjalnie szuka się tych ludzi zasłużonych, celem wyrażenia im uznania za ich państwowotwórczą i owocną pracę.
      Nic więc dziwnego, że przy tych tendencjach nie tylko idzie się z uznaniem do pracowników, stojących na więcej widocznych stanowiskach, ale sięga się do licznych rzesz pracowników na stanowiskach mniej nam widocznych, chociaż równie odpowiedzialnych i doniosłych dla Państwa.
      Chęć docierania z uznaniem i do pracowników, działających na najskromniejszych stanowiskach pracy państwowej, musi przynieść dla Państwa duży pożytek, gdyż przez to stwarza się piękną atmosferę, która potęguje energię zasilającą wydajną i doniosłą pracę państwową. Takich przejawów tym więcej nam potrzeba, że z racji długiej niewoli nauczyliśmy się walczyć z zaborcami, natomiast mniej mieliśmy sposobności uczenia się pracy konstruktywnej i zharmonizowanej dla naszej Ojczyzny.
      Obecnie, kiedy posiadamy pełną niezależność państwową, kiedy dzięki naszemu Wielkiemu Wodzowi Narodu coraz większy mają dostęp do stanowisk kierowniczych w Państwie ludzie o wielkich uczuciach dla Państwa, ludzie, którzy bardzo kochają swój naród i to cały, bez ograniczenia się do swojej sfery węższej czy szerszej, w której wyrośli – ludzie, którzy w szybkim tempie zdobywają doświadczenie w rządzeniu krajem w najszerszym tego słowa znaczeniu – ludzie, którzy, coraz mniej rozpraszając się w swoich kierunkach pracy, dążą coraz więcej do jej zharmonizowania i prowadzenia po linii wytyczonej przez Wielkiego Naszego Kierownika – w takich warunkach przyszedł czas do skupiania się przy pozytywnej pracy dla Państwa, a do przeciwstawiania się zbyt rozpowszechnionym tendencjom walki, a wskutek tego, że ongiś dla nas walka była nakazem i dziś w czasach niepodległego bytu nie trudno jest znaleźć do walki sprzymierzeńców i nie potrzeba do tego specjalnych umiejętności, wystarczy nieraz temperament.
      A przecież gdy walka jest nadmierna, to niweczy ona wszelką pracę twórczą dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej, dobrobytu jej obywateli i jej potęgi.
      Dzisiejszy stan rzeczy, umożliwiający koordynowanie i wiązanie wszystkich wysiłków pozytywnych dla Państwa z imieniem Józefa Piłsudskiego, jest tak doniosłym atutem w naszym rozwoju, że jest zdolny skutecznie przeciwdziałać wszystkim wspomnianym trudnościom.
      Miło mi jest stwierdzić, że zwracając się do Was, przedstawicieli wielkiej rzeszy pracowników kolejowych i pocztowych, zwracam się do tych, którzy dali najpiękniejsze dowody pozytywnej pracy dla Państwa, godnej naśladowania przez rzeszę innych pracowników. Wyście pierwsi w naszym młodym Państwie, czy to w ciężkich chwilach wojny, czy to w czasie pokoju, osiągnęli tak wysoki poziom swej pracy, że wprawiliście w podziw nie tylko patrzących na Was współobywateli, ale także i zagranicę.
      Z pełnym zadowoleniem daję wyraz tym Waszym zasługom przez nadanie Wam odznaczeń państwowych w tym przekonaniu, że daliście dobry przykład, jak należy pracować dla ogólnego dobra Rzeczypospolitej.
      Proszę Panów Ministrów udekorować w moim imieniu tu zebranych bardzo miłych Gości”.

      Po przemówieniu zgromadzeni wznieśli na cześć Głowy Państwa trzykrotny okrzyk „niech żyje”. Z kolei przystąpiono do dekoracji odznaczonych. Kolejarze pozostali w Sali Ansamblowej. Dekorował ich w imieniu Pana Prezydenta Pan Minister Alfons Kühn w otoczeniu szefa Kancelarii Cywilnej pana Adama Lisiewicza. Pocztowcy zaś, w liczbie 99, przeszli do Sali Rycerskiej, gdzie dekorował ich Pan Minister Ignacy Boerner w towarzystwie szefa Gabinetu Wojskowego, płk Jana Głogowskiego.

      Przemówienie z tak zwanych „gotowców” - przy następnej okazji można je wygłosić drogowcom, hutnikom, górnikom, metalowcom. Proszę zauważyć, że Pan Prezydent tylko raz nie wymienił profesje odznaczanych funkcjonariuszy Państwa. To naprawdę wielka sztuka mówiąc nic nie powiedzieć. 

ZŁOTE KRZYŻE ZASŁUGI DLA KOLEJARZY

ZŁOTE KRZYŻE DLA POCZTOWCÓW 

BORING 

Proponuję posty o podobnej tematyce:

Brak komentarzy: