Cloaca maxima w otwartym Rzymie


      Discovery World wczoraj wieczorem – kolejna część serii Trashopolis (Śmieciopolis). Tym razem o Rzymie od Starożytności po XXI wiek.
      Akwedukty, fontanny, cloaca maxima – to raczej znane. Mniej już sposób na podcieranie szanownych tyłków Rzymian w publicznych ubikacjach na 80 stanowisk. Metoda raczej mało delikatna – ostra gąbka osadzona na długim kiju. To humor.

    Ponury natomiast był zakres porządkowania rzymskich problemów śmieciowych przez Papieża Pawła IV w XVI wieku. Do śmieci zaliczono także gminy żydowskie, które skupiono w jednym, ogrodzonym i ściśle pilnowanym kwartale miejskim. Teraz nazywamy to gettem. Śmieci ludzkie mogły zajmować się wyłącznie zagospodarowywaniem śmieci materialnych.

     Ponadto ogromne składowisko milionów starożytnych, potłuczonych, do jednorazowego użytku amfor po oliwie – takie ówczesne opakowania bezzwrotne.




Proponuję posty o podobnej tematyce:
CIEKAWOSTKI 1929
Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów:
ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY
ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI
MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI
INDEKS PAŃSTW
KALENDARIUM