Pan minister Sławoj prawie jak Kiepura - w Filharmonii i przez radio

W dniu wczorajszym, 25 listopada, Łódź przeżyła niezwykle emocjonujące chwile. Zapowiedziany przyjazd ministra spraw Wewnętrznych gen. FelicjanaSŁAWOJ – SKŁADKOWSKIEGO zelektryzował wszystkich, a w pierwszym rzędzie zdopingował tych, od których najbardziej zależy czysty i estetyczny wygląd miasta, czyli szanownych panów dozorców.
To, czego nie mogły dokonać wysiłki policji, protokoły, kary, wymówki – dokonała zapowiedź przyjazdu popularnego ministra, znanego wszystkim aż nazbyt dobrze ze swego bezwzględnego tępienia brudu i antysanitarnego stanu naszych miast i miasteczek.
Rozpoczęło się generalne czyszczenie miasta. Szczególnie dozorcy domów, położonych przy ulicach, którymi mógł przyjeżdżać minister, wykazali maksimum energii. Przypomnieli sobie nagle, że minister Składkowski lubi dokonywać niespodziewanych wycieczek na podwórza domów, a przy tym surowo karze za niedbalstwo, albo też hojnie wynagradza za trudy, położone przy utrzymaniu schludnego wyglądu nieruchomości.
Takiego generalnego sprzątania wschodnia część Łodzi nie pamiętała od lat, a może nawet w ogóle nie znała.
Dozorcy w swoim zapale posunęli się nawet tak daleko, iż w godzinach popołudniowych ubrali się odświętnie, a nawet …. ogolili się.
O godz. 5 po południu przed gmachem Grand Hotelu poczęły zbierać się tłumy publiczności. Każdy chciał z bliska przyjrzeć się ministrowi, który zdobył sobie swoimi inspekcjami sanitarnymi niezwykłą wprost popularność. Tłum ciekawych był tak wielki, że sprowadzono większy oddział policji dla utrzymania porządku, pozostawiając wolną drogę dla samochodu ministra.
Gdy z dala ukazało się auto, w którym widniał mundur generalski, tłumy ludzi zgotowały ministrowi burzliwą owację. Generał Składkowski wszedł do hotelu, gdzie zabawił krótką chwilę, po czym udał się do sali Filharmonii, celem wygłoszenia odczytu.
Przed Filharmonią również panował niezwykły tłok. Tłumy ludzi cisnęły się ku wejściu chcąc otrzymać bilety na odczyt. Niestety, wszystkie karty wstępu zostały już dawno wydane. Toteż gdy zebranej licznie publiczności oznajmiono, że na sali Filharmonii znajduje się mikrofon radiowy i przemówienie będzie transmitowane, wszyscy poczęli się rozchodzić, by zdążyć na początek odczytu do domu.
Przyznać należy, że audycja radiowa była wspaniała. Mowę pana ministra słychać było doskonale, zarówno przez głośnik, jak i przez słuchawki.
Wieczorem minister Składkowski opuścił Łódź nie zaszczycając wysprzątanych podwórek swoimi cennymi uwagami.
  
11-25 Minister Składkowski w Łodzi o osiągnięciach samorządów

Proponuję posty o podobnej tematyce:
RZĄD ŚWITALSKIEGO
ŁÓDŹ, miasto wojewódzkie
KULTURA
Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów:
ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY
MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI
ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI
INDEKS PAŃSTW
KALENDARIUM
INDEKS RZECZOWY

Brak komentarzy: