Krakowski maraton Ministra PRYSTORA


Poniedziałek, 30 września
ŻŁobek im. Dzieciątka Jezus (i do tego w 1929 - chyba dokładnie ta wizyta)


30 września rano przyjechał do Krakowa Pan Minister Pracy i Opieki Społecznej Aleksander PRYSTOR w towarzystwie dyrektora departamentu Tadeusza SZUBARTOWICZA , dyrektora Głównego Urzędu Ubezpieczeń dr Pawła GETTLA i sekretarza osobistego rotmistrza ŁUBIEŃSKIEGO. O godz. 8 na dworcu powitał Pana Ministra wojewoda dr Mikołaj KWAŚNIEWSKI, wicewojewoda dr Kazimierz DUCH, naczelnik wydziału opieki społecznej województwa dr MACKO, starosta grodzki dr STYCZEŃ, sekretarz województwa dr TOBIECZYK i komisarz rządowy Kas Chorych dr Zdzisław KOLKIEWICZ.
O godz. 9,30 Pan Minister przybył do Kasy Chorych przy ul. Batorego, gdzie zwiedzał szczegółowo biura i ambulatoria, oprowadzany przez komisarza rządowe dr Kolkiewicza i prezesa Związku Lekarzy Kas Chorych dr Mieczysława KAPLICKIEGO. Pan Minister interesował się żywo urządzeniami w Kasie Chorych i przyjmowaniem pacjentów. Przy okazji Pan Minister wydał na miejscu odpowiednie instrukcje i zarządzenia praktyczne co do sprawnego obsługiwania zgłaszających się ubezpieczonych.
Następnie Pan Minister udał się do gmachu Województwa, gdzie przyjął deputację Związku Lekarzy Kas Chorych w osobach dr Kaplickiego, dr Landaua, dr Danielewskiego i dr Waliszewicza ze Lwowa. Deputacja przedstawiła postulaty Związku, w szczególności podniosła sprawę umowy pomiędzy lekarzami a Kasami Chorych. Pan Minister bardzo życzliwie przyjął postulaty Związku. O godz. 11 Pan Minister wraz z otoczeniem udał się do Witkowic, na zwiedzanie zakładu dzieci jaglicznych Uniwersytetu Jagiellońskiego. Pana Ministra przywitali profesorowie Emil GODLEWSKI, Maksymilian RUTKOWSKI i Jan PILTZ oraz kierownik Zakładu prof. Kazimierz MAJEWSKI. Pan Minister opuszczając po dokładnym zwiedzeniu Zakład, przyrzekł nadesłać dodatkową subwencję 5,000 zł na urządzenia Zakładu.
Przed odjazdem Pan Minister obdarował wszystkie dzieci prezentami. W drodze powrotnej Pan Minister zwiedził zakład wychowawczy dla osieroconych chłopców im. ks. Kazimierza SIEMASZKI, prowadzony przez ks. LORKA I przyobiecał dodatkową subwencję 3,000 zł na pilniejsze potrzeby Zakładu, po czym udał się do żłobka im. Dzieciątka Jezus, którego prezesową jest hrabina Róża ŁUBIEŃSKA. Pan Minister przeznaczył na żłobek nadzwyczajną subwencję 5,000 zł na wewnętrzne urządzenia, a dzieci obdarował łakociami. Pan Minister udał się następnie do Okręgowego Związku Kas Chorych, gdzie zwiedził biura i lecznice, interesując się specjalnie lecznictwem fizykalnym. Pana Ministra oprowadzał i wyjaśnień udzielał prezes Związku dr Emil BOBROWSKI.
Ze związku pan Minister pojechał do zakładu wychowawczego dla żydowskich sierot przy ul. Dietlowskiej, następnie udał się do miejscowego żłobka pod wezwaniem św. Józefa.
W południe Pan Minister zwiedził Wawel, po czym odjechał do gmachu Województwa. O godz. 13 złożyli wizyty prezydent miasta senator Karol ROLLE i wiceprezydent dr Ludwik SCHNEIDER. Po spożyciu obiadu w ścisłym gronie u Pana Wojewody Pan Minister wraz z otoczeniem zwiedzał Dom Funduszu Bezrobocia przy ul. Lubelskiej. W budynku tym w najbliższym czasie znajdą pomieszczenia biura Funduszu Pracy, Sądu Pracy oraz Inspektoratu Pracy. Następnie Pan Minister udał się do Domu Pracy dla Sierot sióstr Miłosierdzia przy ul. Piekarskiej, gdzie szczególnie zainteresował się działem kilimkarskim, hafciarnią, pracownią trykotaży i bielizny. Pan Minister obiecał wyasygnować 2,000 zł na pomoc doraźną dla sierot i obdarował dzieci cukierkami, po czym, żegnany przez sieroty, odjechał do Związku Młodzieży Przemysłowej i Rękodzielniczej przy ul. Skarbowej. U wejścia do gmachu powitała Pana Ministra orkiestra Związku, a w sali klubowej odbyła się krótka konferencja, w której prezes Związku ks. Mieczysław KUZNOWICZ w słowach niezwykle gorących podniósł, iż Ministerstwo Pracy i Opieki Społecznej jest wielkim przyjacielem Związku Młodzieży Przemysłowej, organizacji mającej na celu wychowanie młodzieży na przyszłych obywateli – mieszczan. Mówca prosił Pana Ministra o dalszą opiekę, zwłaszcza w dokończeniu budowy gmachu, wznoszonego ofiarnością publiczną przez 8 lat i w końcu wyraził radość, że Ministerstwem kieruje obecnie tak zasłużony dla Państwa obywatel, po czym wzniósł serdeczny okrzyk na cześć Pana Ministra PRYSTORA, entuzjastycznie podchwycony przez tłumnie zgromadzoną młodzież rzemieślniczą.
Po zwiedzeniu sal i urządzeń gmachu, następnie żegnany owacyjnie okrzykami młodzieży i marszem „Pierwszej Brygady” opuścił gmach udając się do Związku Młodzieży Chrześcijańskiej Y.M.C.A. przy ul. Krowoderskiej, powitany u wejścia przez prezesa rektora Leona MARCHLEWSKIEGO, wiceprezesa ŻUK-SKARSZEWSKIEGO i dyrektora DUFFY`ego. Pan Minister zwiedził sale klubowe, czytelnię, salę gimnastyczną i pływalnię, a następnie udał się na Plac Szczepański do Ogniska chłopców opuszczonych, prowadzonego przez Y.M.C.A.
Wieczorem Pan Minister obecny był na przedstawieniu w teatrze miejskim im. Juliusza Słowackiego.
Drugi dzień był niemniej pracowity.

Jeżeli dobrze liczę – Pan minister od 9,30 odwiedził 14 obiektów, obiecał subwencje na ca najmniej 15,000 zł, rozdał nieokreśloną, lecz chyba niemałą ilość łakoci i cukierków (jak zawsze w II Rzeczypospolitej mniejszości narodowe obejść się musiały smakiem), w przelocie i ścisłym gronie zjadł obiad, a fast foodów wtedy nie było, po czym wylądował w teatrze. A miał Pan Pułkownik już 55 lat, co wówczas było wiekiem poważnym. Na tyle nie znam topografii Krakowa, by ocenić kunszt kierowcy Pana Ministra, ale chyba musiał te kilkadziesiąt kilometrów z tymi 14 przerwami wykręcić.

Może Panu Ministrowi ARŁUKOWICZOWI zagrać „Pierwszą Brygadę” i przegonić po Krakowie, to by Go ludzie pokochali ? 

 
Proponuję posty o podobnej tematyce:
ZDROWIE
KASY CHORYCH VS MINISTER PRYSTOR
MAŁOPOLSKA
Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów:
ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY
ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI
MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI
INDEKS PAŃSTW
KALENDARIUM

Brak komentarzy: