Równe 1929-06-20; 21 Pułk Ułanów Nadwiślańskich; 45 Pułk Piechoty

      Na program w czwartek 20 czerwca 1929 roku w Równem złożyły się głównie uroczystości wojskowe rozpoczęte mszą polową odprawioną przez ks. kapelana Butrymowicza na placu ćwiczeń 45 Pułku Piechoty. Olbrzymi plac zaległy, tworząc czworobok, oddziały wojsk różnych broni, nad którymi komendę objął płk dyplomowany Anders. W głębi czworoboku wzniesiono ołtarz polowy. Pan Prezydent w otoczeniu świty, dowódcy O.K. w Lublinie gen. Taczaka i dowódców pułków, wysłuchała mszy polowej, w czasie której przygrywała orkiestra 43 Pułku Piechoty. Po mszy Pan Prezydent przeszedł do kasyna oficerskiego 45 Pułku Piechoty, zaś wszystkie oddziały odmaszerowały na miejsce, gdzie miała odbyć się wielka parada wojskowa.
      Z chwilą przybycia Pana Prezydenta Rzeczypospolitej i zajęcia przez Niego miejsca na specjalnie przygotowanej trybunie, bogato przystrojonej zielenią i odznakami pułkowymi, rozpoczęła się defilada oddziałów garnizonu. Defiladę poprowadził gen. Knoll. Czoło drugiej kolumny oddziałów maszerujących w pełnym ordynku, budzących podziw swą postawą żołnierską, stanowiła kompania sztandarowa 43 Pułku Piechoty legionów bajońskich z dwoma sztandarami, wsławionymi w bojach stoczonych pod Verdun, za co została odznaczona krzyżem „Croix de guerre”. Dalej maszerowały oddziały 44 Pułku Piechoty pod dowództwem płk dyplomowanego Witorzeńca, 45 Pułk Strzelców Kresowych pod dowództwem płk Eichlera, za nim ciągnął 13 Pułk Kresowej Artylerii Polowej. Zadudniła następnie ziemia pod kłusem przebiegających oddziałów 19 Pułku Ułanów z Ostroga nad Horyniem, szwadronu pionierów i 21 Pułk Ułanów Nadwiślańskich. Poważnym krokiem przedefilował 26 batalion Korpusu Ochrony Pogranicza, wreszcie hufce Związku Strzeleckiego i Przysposobienia Wojskowego. Po defiladzie w parku 44 Pułku Piechoty, przybranym odświętnie godłami państwowymi i odznakami pułkowymi, odbył się obiad żołnierski. Pośrodku parku wzniesiono gustowną altankę, w której ustawiono stół dla Pana Prezydenta Rzeczypospolitej, jego otoczenia i zaproszonych gości, wokół zaś, w cieniu drzew, przy długich stołach pospołu z dowódcami, zasiadła brać żołnierska, której w udziale przypadł zaszczyt goszczenia śród siebie swego Najwyższego Zwierzchnika.
      W czasie obiadu, imieniem wojska przemówił gen. Knoll zaznaczając, iż wprawdzie nie jest rzeczą żołnierza przemawiać, ale nie można nie podnieść tego doniosłego momentu w dziejach garnizonu, iż Pan Prezydent Rzeczypospolitej dla przeglądu wojsk kresowych wybrał właśnie ten garnizon. Stało się to może i dlatego, że wojsko tu stacjonowane ciągle pracuje nad sobą, stojąc bowiem u samych granic Rzeczypospolitej, nie może spocząć w swym szarym codziennym życiu. Przemówienie zakończył okrzykiem: „Niech żyje Najjaśniejsza Rzeczypospolita i Jej Prezydent”. Okrzyk ten, podchwycony przez zgromadzonych, przez dłuższy czas rozbrzmiewał doniosłym echem. Gdy następnie gen. Taczak, podnosząc wielkie zasługi Wielkiego Budowniczego Polski i Jej Pierwszego Żołnierza, wzniósł toast na cześć Pana Marszałka Piłsudskiego, rozległy się okrzyki na cześć umiłowanego przez Wojsko Wodza Naczelnego. Atmosferę, towarzyszącą biesiadzie, w czasie której podawano także tradycyjną grochówkę z kotła, cechowała niezwykła serdeczność koleżeńska.
Po obiedzie Pan Prezydent w otoczeniu świty obszedł wszystkie stoły, żegnany przez biesiadników serdecznymi, wznoszonymi na Jego cześć okrzykami. Po południu Pan Prezydent zaszczycił swą obecnością pokazy władania białą bronią i niezwykle ciekawe ewolucje na koniach, wykonywane przez ułanów 21 Pułku Ułanów Nadwiślańskich. 
     O godz. 15.30 Pan Prezydent z otoczeniem pojechał do Szubkowa, gdzie zwiedził cerkiew prawosławną i szkołę rolniczą, następnie zaś udał się do Horyńgrodu, gdzie zwiedził kaplicę rzymsko-katolicką i żeńską szkołę rolniczą. W osadzie Krechowieckiej Pan Prezydent był obecny przy położeniu kamienia węgielnego i poświęceniu fundamentów pod budowę Domu Ludowego imienia ś. p. płk Bolesława Mościckiego.
W tejże samej osadzie Pan Prezydent trzymał do chrztu dziecko jednego z osadników. Wieczorem, po powrocie do Równego, Pan Prezydent Rzeczypospolitej wziął udział w raucie, wydanym na Jego cześć przez powiatowy komitet obywatelski i wojsko.

Odznaka 21 Pułku Ułanów


Proponuję posty o podobnej tematyce:
WOJSKO
PAN PREZYDENT MOŚCICKI
WOŁYŃ
Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów:
ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY
ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI
MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI
INDEKS PAŃSTW
KALENDARIUM
 

Brak komentarzy: