Ceny detaliczne papierosów krajowych obowiązujące w 1929 roku.
Cennik ten pochodzi z Rozporządzenia Ministra Skarbu z dnia 14 marca 1927 r. (Dz. U. Nr 31, poz. 273)
PAPIEROSY MARKA | Cena za szt. groszy |
Sfinks | 12 |
Dames | 11 |
Ariston | 9 |
Pani | 8 |
Egipskie | 7,5 |
Maden | 7 |
Ergo | 6 |
Fervor, Płaskie, Prezydent | 5,5 |
Grand Prix, Sport, Warszawskie | 5 |
Caporal, Damskie, Pomorski Rarytas**), Śląski Rarytas***) | 4 |
Avanti | 3,5 |
Aromatika, Mazur, Radjo, | 3 |
Wisła, Pomorskie****) | 2,5 |
Sokoły, Wanda | 2 |
**) Wyroby przeznaczone wyłączni dla okręgów pogranicznych województwa śląskiego
***) Wyroby przeznaczone wyłączni dla okręgów pogranicznych województwa pomorskiego
****) Wyroby przeznaczone wyłączni dla okręgów województwa śląskiego i pomorskiego
Z tego samego źródła pochodzi cennik krajowych cygar, których ilość gatunkowa zadziwia. Dodam, że cennik ten zawiera 47 gatunków cygar, których sprzedaż ograniczono do likwidacji istniejących zapasów z dnia 1 kwietnia 1927 r. Spośród nich wymienić muszę tak wspaniałe nazwy jak:Flor de Ildefonso, Henry Coral, Flor de Santiago, Nelusko, Fata morgana, Mon plaisir, Havanillos.
| CYGARA KRAJOWE MARKA | Cena za szt. groszy |
| Pro Patria | 120 |
| El Aliento, | 100 |
| Książę Józef, | 85 |
| Hawana, Ratuszowe | 75 |
| Belweder, Commerciales | 60 |
| Brytanika, Kopernik, Wawel, | 50 |
| Original, Trabuko | 40 |
| Kuba, Sennora | 35 |
| La Pintura, | 30 |
| Portoriko, Soledad | 25 |
| Mieszane zagraniczne, Muza | 20 |
| Cigarillos | 15 |
| Garcia | 12 |
Tytonie do papierosów występowały w szerokiej gamie cenowej od „Krajowego” po 6,40 za kilogram i 'Żyłki” (chyba dosyć bezpośrednie określenie jakości tytoniu) po 9 zł za kilogram do super ekskluzywnego tytoniu „Kir” (też raczej nazwa z pogranicza czarnego humoru), za kilogram którego żądano astronomicznej kwoty 106 zł. Były oczywiście inne rarytasy, których już od 15 lat nie używam.
Jest jednak pozycja dla mnie owiana tajemnicą, chociaż mam pewne pomysły. Za 6 zł można było nabyć kilogram „Ekstraktu tytoniowego”. Ki diabeł ? Informuję, że nie była to tabaka do zażywania, ani nie tytoń do żucia.
|
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz