Pomnik Chrobrego w Gnieźnie 1929-05-30

      W czwartek 30 maja 1929 roku o godz. 8.00 przyjechał Pan Prezydent Rzeczypospolitej w otoczeniu członków domu cywilnego i wojskowego, z zastępcą Szefa Kancelarii Cywilnej dr Zygmuntem Skowrońskim i szefem gabinetu wojskowego pułkownikiem Janem Głogowskim na czele, w towarzystwie ks. kapelana Bojanka do Gniezna na uroczystości święta Bożego Ciała, odsłonięciem pomnika Bolesława Chrobrego i poświęceniem sztandaru 69 pułku piechoty. Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej towarzyszył również wicewojewoda poznański Pan Gronziewicz.
      Prastare Gniezno przybrało już we wczesnych godzinach porannych, mimo niepewnej pogody i ciężkich chmur, wygląd nadzwyczaj uroczysty i świąteczny. Wszystkie domy i ulic bogato udekorowane zielenią i flagami o barwach narodowych. W kilku miejscach ustawiono bramy triumfalne ozdobione transparentami z napisami ku czci Pana Prezydenta Rzeczypospolitej. Przez miasto dążyły organizacje i stowarzyszenia ze sztandarami ku ulicy Poznańskiej, gdzie miało nastąpić powitanie Głowy Państwa, a dziatwa szkolna w odświętnych ubraniach z chorągiewkami biało-czerwonymi w rękach ustawiła się szpalerem wzdłuż ulic, którymi orszak Pana Prezydenta miał dążyć ku Katedrze. Przy bramie triumfalnej u wylotu ulicy Poznańskiej ustawili się przedstawiciele miasta Gniezna z prezydentem miasta Panem Barciszewskim, w otoczeniu członków Rady Milejskiej na czele. Przybyli tam Marszałek Senatu Szymański, jako przedstawiciel ciał ustawodawczych, dowódca okręgu Korpusu Poznań gen. Dzierżanowski z szefem Sztabu podpułkownikiem Dżugajem, dowódca Okręgu Korpusu Lublin, a były dowódca 69 pułku, gen. Taczak. Dalej stali przedstawiciele władz i urzędów Poznania i Gniezna oraz liczny zastęp publiczności.
      O godzinie 9.15 huk dział i dźwięki hymnu narodowego obwieściły miastu, że do bram jego zbliża się Głowa Państwa. Pan Prezydent Rzeczypospolitej, który przy bramie triumfalnej wysiadł z samochodu i przeszedł przed frontem kompanii honorowej, został powitany przez prezydenta miasta Pana Barciszewskiego krótkim przemówieniem oraz wręczeniem Panu Prezydentowi Rzeczypospolitej chleba i soli na tacy.
      Następnie Pan Prezydent Rzeczypospolitej wysłuchał wierszyka, wygłoszonego przez synka państwa Barciszewskich i przyjął bukiet kwiatów z rąk dziewczątka ze szkoły powszechnej.
      Pan Prezydent Rzeczypospolitej w towarzystwie szefa gabinetu wojskowego pułkownika Jana Głogowskiego zajął miejsce w powozie, zaprzężonym w cztery pary koni i wśród okrzyków „Niech żyje !” pojechał do pałacu księdza biskupa Laubitza, skąd po chwili odpoczynku przybył o godz. 11.00 do Katedry.
Tam zajął Pan Prezydent miejsce obok ołtarza, po prawej stronie. W stallach usiedli kanonicy kapituły gnieźnieńskiej oraz liczny zastęp duchowieństwa; miejsca w prezbiterium zaś zajął Marszałek Senatu Szymański, Dowódca Okręgu Korpusu gen. Dzierżanowski, Rektor Uniwersytetu Poznańskiego dr Niezabitowski, Wiceprezydent Poznania dr Kiedacz, przedstawiciele władz miejscowych i poznańskich oraz społeczeństwa miejscowego.
      Wnet potem przybył do Katedry w otoczeniu duchowieństwa ksiądz biskup Laubitz i odprawił uroczystą mszę świętą. Po mszy ruszyła z Katedry, przy prześlicznej już pogodzie, olbrzymia procesja Bożego Ciała. Księdza biskupa Laubitza, niosącego pod baldachimem monstrancję, prowadził pod ramię po prawej stronie Pan Prezydent Rzeczypospolitej, po lewej, jako przedstawiciel miejscowego społeczeństwa, pan Edward Grabski. Za baldachimem postępowało otoczenie Pana Prezydenta i naczelnicy władz.
      Olbrzymia procesja przeszła z Katedry do Rynku, a następnie, po odprawieniu modłów przed ustawionym tam ołtarzem, powróciła do Katedry. W międzyczasie zgromadziły się tłumy ludności oraz organizacji ze sztandarami i wieńcami u stóp pomnika Bolesława Chrobrego, wzniesionego u głównego wejścia do Katedry i otoczonego czterema masztami, przybranymi zielenią i flagami narodowymi. Obok pomnika stanęły korporacje studenckie z Poznania, dalej rozmaite delegacje i przedstawiciele władz.
O godz. 12.40 Pan Prezydent Rzeczypospolitej, prowadzony przez księdza biskupa Laubitza, przybył przed pomnik i zajął przygotowane dlań miejsce, witany entuzjastycznymi okrzykami „Niech żyje” przez zebrany tłum. Obok Pana Prezydenta Rzeczypospolitej zasiadł ksiądz biskup Laubitz i zastępca szefa kancelarii cywilnej pan Zygmunt Skowroński oraz Marszałek Szymański. Obok ustawili się szeregiem księża kanonicy kapituły gnieźnieńskiej.
      Wówczas na stopnie pomnika wstąpił ksiądz biskup Laubitz i wygłosił przemówienie. Następnie Pan Prezydent Rzeczypospolitej przystąpił do pomnika i przeciąwszy złotymi nożyczkami sznury, podtrzymujące zasłony, dokonał odsłonięcia pomnika, który ukazał się oczom tysięcy zebranych w całej swojej okazałości. Równocześnie kompania honorowa sprezentowała broń, rozległy się strzały armatnie i orkiestra odegrała hymn narodowy. Był to najbardziej podniosły moment w całej uroczystości. Następnie chór katedralny odśpiewał piękną pieśń, po czym przemówił pan Marszałek Senatu Szymański. Później składały wieńce rozmaite organizacje i stowarzyszenia. Z kolei nastąpiła uroczystość 69 pułku piechoty.
Ulicę Tumską, wiodącą do Rynku, wypełniła szczelnie publiczność oraz gęste szpalery stowarzyszeń i organizacji ze sztandarami, między innymi: skauci, sokoli, Związek Przysposobienia Wojskowego i t.p. Wśród tych szpalerów przeszedł Pan Prezydent Rzeczypospolitej, owacyjnie witany okrzykami „Niech żyje”, aż do Rynku, gdzie odbył przegląd. W środku Rynku, na stole udekorowanym kwiatami i dywanami, leżał nowy sztandar 69 pułku piechoty, ufundowany przez miasto i powiat Gniezno. Obok stołu ustawili się przedstawiciele władz i społeczeństwa miejscowego. Ksiądz biskup Laubitz dokonał aktu poświęcenia sztandaru i pierwszy wbił symboliczny gwóźdź w drzewce sztandaru. Drugi gwóźdź wbił Pan Prezydent Rzeczypospolitej, trzeci – dowódca O. K., gen. Dzierżanowski w imieniu Pana Ministra Spraw Wojskowych Marszałka Piłsudskiego.
      Poświęcony sztandar wręczył ksiądz biskup Panu Prezydentowi, który złożył go w ręce dowódcy pułku, Kluczyńskiego. Pułkownik Kluczyński przyjmując sztandar, złożył uroczyste ślubowanie. Następnie ksiądz prałat Jachimowski, kanclerz kurii Biskupiej Wojsk Polskich z Warszawy, wygłosił podniosłe przemówienie do żołnierzy, po czym ksiądz dziekan wojskowy Wilkans odebrał od wszystkich szeregowców uroczystą przysięgę na nowy sztandar.
      Na zakończenie odbyła się u zbiegu ulic Chrobrego i Mickiewicza defilada całej załogi Gnieźnieńskiej oraz oddziałów przysposobienia wojskowego. Defiladę odebrał Pan Prezydent Rzeczypospolitej w otoczeniu księdza biskupa Laubitza i Marszałka Szymańskiego, przypatrując się jej z loży specjalnie wzniesionej.
Żegnany entuzjastycznymi okrzykami tłumów, odjechał Pan Prezydent Rzeczypospolitej do pałacu księdza biskupa, który podejmował Pana Prezydenta oraz grono zaproszonych osób śniadaniem.
      Równocześnie liczni uczestnicy święta i cały korpus oficerski byli gośćmi 69 pułku piechoty w salonach kasyna oficerskiego, po czym, około godz 4 po południu odbył się wspólny obiad żołnierski w olbrzymiej świetlicy teatru pułkowego. Obiad ten zaszczycił Pan Prezydent Rzeczypospolitej wraz z całym otoczeniem.
Następnie Pan Prezydent Rzeczypospolitej powrócił na krótki odpoczynek do pałacu biskupa po czym, około godziny 8 wieczorem udał się wraz z otoczeniem do lokalu kasyna oficerskiego 69 pułku piechoty na obiad wydany na cześć Dostojnego Gościa przez Komitet, który ufundował sztandar. W obiedzie, oprócz Dostojnego Gościa i jego otoczenia wzięły udział wszystkie osobistości, które uczestniczyły w uroczystości odsłonięcia pomnika.
      Po obiedzie Pan Prezydent Rzeczypospolitej udał się na raut, wydany przez miasto w salach ratusza. Zebrało się tam kilkaset osób z towarzystwa gnieźnieńskiego. Pan Prezydent Rzeczypospolitej zaszczycił rozmową cały szereg osobistości, które mu przedstawiał prezydent miasta. W czasie rautu chór mieszany gnieźnieński wykonał na ulicy przed ratuszem szereg pieśni, a kiedy Pan Prezydent ukazał się na balkonie, zebrany tłum wzniósł na Jego cześć entuzjastyczne okrzyki. Całe miasto było w godzinach wieczornych bogato iluminowane. Po czym Pan Prezydent Rzeczypospolitej opuścił Gniezno i samochodami wraz z otoczeniem powrócił do Poznania.

Pomnik Chrobrego w Gnieźnie


Proponuję posty o podobnej tematyce:
POMNIKI
PAN PREZYDENT MOŚCICKI
POZNAŃ I WIELKOPOLSKA
Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów:
ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY
ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI
MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI
INDEKS PAŃSTW
KALENDARIUM

Brak komentarzy: