Warszawa, 12 maja 1928 r.
Po południu, korzystając z pogody i ocieplenia, tłumy warszawiaków wyległy w Aleje. Nagle wśród spacerujących powstał jakiś spory ruch. Rozległy się szepty:
„Widzisz ? Idzie ! Gdzie ? A tam, pod Inspektoratem. A jak dobrze wygląda.
Ten ruch spowodowany został pojawieniem się na chodniku przed Inspektoratem GISZ Marszałka Piłsudskiego.
W szarym szynelu, w swej historycznej „maciejówce”, dziarskim krokiem, sprężystym, krótkim przeszedł Marszałek z Inspektoratu do Belwederu.
„Widzisz, idzie, idzie ! A więc jest zdrowy ! Bogu dzięki !”
| Proponuję posty o podobnej tematyce: |
| MARSZAŁEK PIŁSUDSKI |
| Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów: |
| ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY |
| MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI |
| ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI |
| INDEKS PAŃSTW |
| KALENDARIUM |
| INDEKS RZECZOWY |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz