Dzień jak codzień (przedwyborczy) na dziedzińcu Belwederu

Warszawa, 23 lutego 1928 r.

O godz 14 przybywać poczęły pod Belweder delegacja włościaństwa województw kieleckiego, warszawskiego, łódzkiego i poleskiego.
Przybyli zgromadzili się w ogrodzie belwederskim, oczekując ukazania się Marszałka PIŁSUDSKIEGO.
Gdy ogród zapełnił się ludem, na balkonie pałacu ukazał się Marszałek w towarzystwie pułkownika Walerego SŁAWKA i płk Aleksandra PRYSTORA. Przez chwilę zapanowała na dziedzińcu cisza, wszystkie oczy zwróciły się w górę, do Marszałka. Poczem z tysiąca piersi wyrwał się okrzyk „Niech żyje !”. nastąpiły przemówienia. Jeden z przodowników w łowickiej sukmanie wysunął się na czoło i w te słowa przemówił:
Najdostojniejszy Marszałku ! Przypadł mi zaszczyt przemówienia do Ciebie w imieniu włościaństwa. Przybyliśmy tu, my gospodarze polscy do Ciebie, najwyższy Gospodarzu, by złożyć Ci wyrazy hołdu, by Co dowieść, że lud Twój, któremu dałeś wolność i ziemię stoi wiernie przy Tobie”.
Jeszcze nie przebrzmiały okrzyki na cześć Marszałka, gdy z tłumu wybiegł delegat Polesia, mówiąc w dialekcie miejscowym wierszem:
Bóg ode mnie przyjmie prośby w życzeniach prawdziwych. Żyj nam Panie długie lata w szczęściu, pomyślności, niechaj spłyną na Cię rzeki wszelkiej obfitości. Abyśmy to życie spędzili w słodyczy, rad chętnie przyjmij, co Ci sługa życzy”.
Marszałek uśmiechnął się wesoło. W tej chwili ktoś z tłumu zawołał:
Panie Marszałku ! Wszystkie stronnictwa podszywają się pod Twoje nazwisko. Każdy agitator powołuje się na Ciebie. Przybyliśmy tu, aby z Twoich ust usłyszeć, czy lista nr 1 jest naprawdę listą, którą Ty wskazujesz. Czy nie popełnimy zdrady wobec Ciebie, glosując na JEDYNKĘ, czy każesz nam na tę listę głosować ?
Nie, nie popełnicie żadnej zdrady. Proszę, proszę głosować – odpowiedział Marszałek – z tymczasem dziękuję Panom, do widzenia”>
Okrzykom nie było końca. Wśród tłumu zapanował nieopisany entuzjazm. Na dziedzińcu zjawił się w imieniu Marszałka płk Walery SŁAWEK, którego przywitano okrzykiem „Niech żyje !”.
Pytacie na jaką listę głosować, czy głosować na JEDYNKĘ ? Wszyscy czujecie, że zapanowały lepsze czasy od dnia, w którym zaczął rządzić Marszałek Piłsudski, a przestały rządzić partie. Sami rozumiecie, że dla wykonania swego dzieła Marszałek musi mieć ludzi. Tych ludzi dobrał sobie Marszałek również na JEDYNCE. Jeśli chcecie dać Marszałkowi największą ilość współpracowników, głosujcie na JEDYNKĘ.
Tłum otoczył pułkownika Sławka, wznosząc na jego cześć okrzyk: „Niech żyje bohater walk o wolność i niepodległość”. Na wezwanie płk Sławka zebrani zaczęli się rozchodzić w głębokim wrażeniu, z wolna opuszczając dziedziniec Belwederu.

Proponuję posty o podobnej tematyce:
MARSZAŁEK PIŁSUDSKI
Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów:
ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY
MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI
ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI
INDEKS PAŃSTW
KALENDARIUM
INDEKS RZECZOWY

Brak komentarzy: