Aleksander MEYSZTOWICZ - ulubieniec sejmowych ław

Warszawa, 29 stycznia 1927 r.

Na 315 posiedzeniu sejmu I kadencji kontynuowano debatę budżetową, przy minimalnym zainteresowaniu tak publiczności, jak i sfer rządowych oraz oczywiście samych posłów.
Sala plenarna zapełniła się dopiero, gdy rozpoczęła się dyskusja nad preliminarzem ministerstwa sprawiedliwości. Zainteresowanie to spowodowane jest każdorazową możliwością poznęcania się posłów prawie wszystkich stronnictw nad najbardziej nielubianym i wyszydzanym ministrem, czyli panem Aleksandrem MEYSZTOWICZEM. Niestety, nadzieje posłów i widzów na pojedynki słowne z pogardzanym ministrem spełzły na niczym, gdyż pan minister, jak prawie zawsze, na trybunę sejmową wysłał swego zastępcę Stanisława CARA.
Pojawienie się wiceministra na trybunie dało powód do licznych okrzyków w rodzaju „A gdzie to nasz ukochany minister ? A co robi ? A uczy się w domu konstytucji, bo jej nie zna.
Dawniej Car wysługiwał się MEYSZTOWICZEM, dzisiaj Meysztowicz wysługuje się CAREM !
Konstytucję 3 Maja obchodzi się raz w roku, a Konstytucję marcową codziennie !”

Proponuję posty o podobnej tematyce:
SĄDOWNICTWO
Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów:
ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY
MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI
ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI
INDEKS PAŃSTW
KALENDARIUM
INDEKS RZECZOWY


Brak komentarzy: