Pan Prezydent jedzie na otwarcie PEWUKA

     Dnia 15 maja 1929 roku o godz. 12-tej w południe, pociągiem specjalnym wyjechał do Poznania na uroczystości, związane z otwarciem Powszechnej Wystawy Krajowej, Pan Prezydent Rzeczypospolitej.
Panu Prezydentowi towarzyszą w podróży: pani Mościcka, pierwszy wiceminister Spraw Wojskowych gen. Konarzewski, córka p. Zwisłocka, syn, radca Michał Mościcki, szef kancelarii Cywilnej Lisiewicz, szef Gabinetu Wojskowego płk. Głogowski oraz przyboczni adiutanci mjr. Jurgielewicz, kpt. Suszyński i rtm. Calewski.
Na dworcu głównym żegnali Pana Prezydenta m.in. P. Minister Spraw Wewnętrznych gen. Składkowski, wiceminister komunikacji Czapski, szef Protokołu Dyplomatycznego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Romer, dowódca D.O.K. (Dowództwo Okręgu Korpusu) gen. Wróblewski, komendant garnizonu warszawskiego Wieniawa – Długoszowski, zastępca szefa Gabinetu Wojskowego Pana Prezydenta ppłk. Fyda, komendant policji warszawskiej Czyniowski, oraz szereg wyższych urzędników i wyższych wojskowych.

      O godz. 18 przybył do Poznania celem otwarcia P. W. K. Pan Prezydent Rzeczypospolitej. Na przyjęcie dostojnego gościa miasto przybrało odświętne szaty. Dworzec podmiejski, na który miał zajechać pociąg, wiozący Pana Prezydenta, przybrano zielenią i flagami. Flagami również ozdobiono całą drogę od dworca do Zamku. Mimo niepogody, ulice, którymi miał przejeżdżać orszak P. Prezydenta, wypełniły tłumy publiczności, ustawiwszy się w gęstych szeregach za szpalerami, utworzonymi przez oddziały garnizonu poznańskiego, a dalej przez zastępy organizacyj wychowania fizycznego, Sokoła, Harcerstwa za sztandarami i t. p.
      Przed godziną 18-tą poczęli się gromadzić na peronie dworca podmiejskiego przedstawiciele władz państwowych, cywilnych i wojskowych, oraz samorządowych, dalej członkowie rady głównej P. W. K. prezydent Ratajski i dyrektor dr. Wachowiak i reprezentanci organizacji społecznych i gospodarczych. m.in. przybyli na dworzec P. Minister Komunikacji inż. Kühn, P. Minister Poczt i Telegrafów Boerner, p. minister Bertoni, szereg wyższych urzędników z Ministerstwa Komunikacji i Ministerstwa Poczt i Telegrafów, przybyłych razem z Pp. Ministrami dziś rano, naczelnicy władz miejskich, generalicji z gronem wyższych oficerów, przedstawiciel konsula francuskiego, konsul czechosłowacki, oraz grono pań z małżonką prezydenta miasta panią Ratajską na czele.
     Punktualnie o godz. 18-ej zajechał na peron specjalny pociąg Pana Prezydenta. Przy dźwiękach hymnu narodowego, odegranego przez orkiestry wojskowe, oraz przy odgłosie 21 strzałów armatnich, wysiadł Pan Prezydent z wagonu i po powitaniu Go przez przedstawicieli P. W. K. oraz obecnych na dworcu Pp. Ministrów, przeszedł przed frontem kompanii honorowej 57 p. p., następnie udał się Pan Prezydent wraz z towarzyszącą mu małżonką p. Mościcką, rodziną i świtą do sali recepcyjnej dworca, gdzie powitał Go prezydent miasta Ratajski przemówieniem.
      Następnie p. wojewoda poznański Dunin – Borkowski przedstawił Panu Prezydentowi zebranych w sali przedstawicieli władz miejscowych i organizacji społecznych i gospodarczych, poczem Pan Prezydent, witany przez otaczające dworzec tłumy entuzjastycznymi okrzykami „Niech żyje”, zajął wraz z panią Mościcką, p. wojewodą poznańskim i szefem gabinetu wojskowego płk. Głogowskim miejsce w powozie, zaprzężonym w cztery siwe konie, i poprzedzany przez szwadron honorowy 15 p. ułanów, odjechał do Zamku.
     Wraz z Panem Prezydentem przybyli do Poznania prócz członków domu cywilnego i wojskowego, z szefami obu gabinetów, pierwszy wiceminister Spraw Wojskowych gen. Konarzewski, od granicy województwa zaś towarzyszyli Panu Prezydentowi p. wojewoda poznański Dunin – Borkowski, dowódca O. K. gen. Dzierżanowski z szefem sztabu O. K. płk. Dzugalem i prezes poznańskiej dyrekcji kolejowej inż. Ruciński.


Brak komentarzy: