Kino przygotowane było na wyświetlanie pierwszego polskiego filmu barwnego - „Przygoda na Mariensztacie” - ale to dopiero w kwietniu.
Ciekawostka dla mnie spora – 5 marca 1954 umarł Generalissimus Józef Stalin. W dniu następnym na I stronie DZ informacja o tym, było nie było, ważnym dla świata wydarzeniu, zwłaszcza po naszej stronie Łaby, zajmuje mniej miejsca niż tekst o przygotowaniach do II Zjazdu PZPR, a w wiadomościach "światowych" - Konferencja Berlińska. Po 3 dniach (sic !) temat śmierci Wodza Komunizmu znika całkowicie z łam DZ.
Proponuję posty o podobnej tematyce: |
CIEKAWOSTKI 1929 |
KULTURA |
Ponadto polecam korzystanie ze stale uzupełnianych indeksów: |
ALFABETYCZNY INDEKS OSOBOWY |
ALFABETYCZNY INDEKS MIEJSCOWOŚCI |
MIEJSCOWOŚCI – UKŁAD WOJEWÓDZKI |
INDEKS PAŃSTW |
KALENDARIUM |
1 komentarz:
Wydaje się, że Dziennik Zach. był gazetą bardziej inteligencji, a Trybuna Robotniczą skierowano bardziej do "proletariatu". Był już Wieczór" ? Miałem wtedy niewiele lat, to pamiętam tylko jak po południu ustawiały się ogromne kolejki pod Ruchami. Zwrotów to chyba nie było. Była jeszcze Panorama i zapomniałem - chyba Przemiany. Ale to chyba później. Pozdrawiam.
Kochłowice
Prześlij komentarz